Powiem (a raczej napiszę) że po skończeniu książki czuję się... dziwnie. Jakbym była czymś otumaniona. A tym bardziej, nie mam książkowego kaca, mimo że książka była niezwykła! Chodź zaczynałam ją chyba z 16 razy od kupienia, dopiero teraz zmotywowałam się i to był bardzo dobry wybór. ;)
Akcja rozgrywa się w krainie gdzie zwierzę które ma nienaturalny kolor np. Kot o umaszczeniu indygo, lub Niedźwiedź o złotej sierści, jest nazywane potworem gdyż są one bardziej drapieżne i ludożercze. A bohaterka należy do tych potworów, z tą różnicą że jest człowiekiem i nie cieszy się dobrą sławą. Ma niezwykłe włosy koloru ognia i jest wprost idealna gdyż na tym polega sztuczka potworów tej krainy - omamiają swym pięknem by później zabić ofiarę. Jednak tytułowa Iskra nie należy do tego typu istot - ma wielkie serce, jednak wstydzi się swojego pochodzenia i stara się ukryć swoją tożsamość. Poza tym jest jeszcze jeden szczegół - dziewczyna posiada niezwykłą moc odziedziczoną po ojcu - potrafi kontrolować ludzkie umysły. Ta moc pomaga jej i jednocześnie przeraża ją. Iskra oddałaby wszystko by móc urodzić się zwykłą dziewczyną. A jest jeszcze ciężej, ponieważ nadchodzą czasy wojny. Wkrótce Bohaterka będzie musiała wyruszyć w podróż, dokonać wyborów, wybrać tego, komu ufa i pokonać chłopca o niezwykłych oczach... Poza tym czeka ją wielkie zagrożenie...
A dalej nie powiem. Czytajcie a się dowiecie. Wybór należy do was.
Na początku czytałam to powili i opornie, ale kilka stron później kartki o mało się nie podarły od przewracania. Później był taki moment że kompletnie nie chciałam wiedzieć co dalej, ale ciekawość zwyciężyła. Przeczytałam. Przetrwałam. Zachwyciłam się!
Polecam młodzieży i tym co lubią fantastykę. I tym co nie lubią też. Mi osobiście książka spodobała się nieziemsko i miałam ochotę przeczytać drugi tom... ale takowy nie jest jeszcze przetłumaczony. Za to jest pierwszy. Lecę czytać! Cześć!
Autor: Kristin Cashore
Tłumaczyła: Krystyna Chodorowska
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Oprawa: miękka
stron 494
Mówiłam, że fajna:)
OdpowiedzUsuńStrasznie dziwna się wydaje z opisu. Ale może trzeba się samemu przekonać.
OdpowiedzUsuńU mnie regularni nowe notki
rzeczywiście, dziwna. Ale bardzo fajne.
Usuńidę czytać notki :)