"Czarowice" - Tak, znowu Roald Dahl

Tak. Znowu Dahl. Mam nadzieję  że jeszcze się nim nie znudziliście :) .  No, ale to już ostatnia tego autora przynajmniej na teraz, może kiedyś jeszcze wrócę do opisania innych jego książek, ale zapewniam że nie tylko te opisane tu przeze mnie są warte przeczytania. Jego styl i humor są naprawdę bardzo specyficzne. Cóż, więc znowu są dwa wydania i mam starsze wydanie z 1997 roku. Nowsze wydanie tej książki ma tytuł "Wiedźmy" w tłumaczeniu Jerzego Łozińskiego i jeśli miałabym komuś proponować to zdecydowanie jestem za tym starszym wydaniem.
    Książka opowiada o chłopcu, który odkrywa, że w rzeczywistym świecie istnieje świat prawdziwych czarownic, które bardzo nie lubią dzieci i za pomocą specjalnego eliksiru chcą zamienić je wszystkie w myszy. Okazuje, że jego babcia wiele wie o czarownicach, dzięki czemu nasz próbuje  bohater pokrzyżować ich plany. A jeśli chcecie wiedzieć więcej to musicie przeczytać :D
Czytając "Czarownice" czułam się jak bym była przy tym wszystkim naprawdę. Czasem, a nawet często przyglądałam się kobietom, które mijają mnie na ulicy, ale myślę że dzięki dzisiejszemu postępowi czarownice mogą bardzo łatwo się zamaskować.
Także książkę polecam wszystkim dzieciom i dorosłym do wspólnego czytania. Jest wiele fragmentów przyprawiających  gęsią skórkę i też wiele zabawnych.


Autor: Roald Dahl
 Tłumaczenie: Tomasz Wyżyński
Ilustracje: Quentin Blake
Wydawnictwo:Świat Książki
Oprawa: twarda
Stron
190

Komentarze

  1. Popieram Aleksę i według mnie też tłumaczenie Tomasza Wyżyńskiego jest lepsze. W ogóle uważam, że te wcześniejsze wydania książek R. Dahla są fajniejsze zarówno pod względem tłumaczenia jak i ogólnej szaty graficznej. Co prawda są trudniejsze do zdobycia, ale wysiłek włożony w poszukiwania na pewno się opłaci. Pozdrawiam wszystkie KSIĄŻKOWE MOLE :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiałam to w dzieciństwie... Nawet mam chyba gdzieś jeszcze w domu :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Drogi czytelniku! Cieszę że trafiłeś do mojego "Królestwa Książek" i wielką radość mi sprawisz gdy zostaw ślad po sobie. Pozdrawiam i zapraszam jak najczęściej ~ Aleksandra :)